Nieśmiertelne, naturalne żaluzje drewniane

Osłony w kuchni

Osłony okienne to elementy dekoracyjne i funkcjonalne, które można zamontować na oknach w celu regulacji intensywności światła, prywatności oraz izolacji cieplnej. Istnieje ich wiele, a każde mają różne zalety i zastosowania, więc podczas ich wyboru, warto wziąć pod uwagę indywidualne potrzeby, preferencje, a także styl i klimat wnętrza. Idealne przesłony okienne nie tylko spełnią podstawowe funkcje praktyczne, ale także wpłyną na estetykę całego pomieszczenia. Dziś dowiecie się, jakie są rodzaje osłon wewnętrznych oraz poznacie ich główne zalety!

Drewniane żaluzje – realizacja w woj. łódzkim

Tym razem trafiliśmy do pięknego domu położonego niedaleko Łodzi – z jednej strony odległość od miasta przemawia na plus, z drugiej strony było dość dużo zabudowań w bezpośrednim sąsiedztwie. Klient od razu wspomniał, że potrzebuje rozwiązania na „gapiów”, żeby zwiększyć poczucie prywatności. Wnętrze domu było bardzo modnie urządzone – postawiono na połączenie nowoczesności z praktycznymi klasycznymi dodatkami. Gdy zakończyliśmy oględziny okien, podjęliśmy próbę dopasowania do nich oprawy. Jako pierwsze do głowy przyszły nam żaluzje 50 mm – są one na tyle duże, by jednorazowo przesłonić okno o naprawdę sporych rozmiarach (to kuchenne u Klienta miało 240 cm szerokości, a widok wychodził na ulicę). Jako że żaluzje są elementem pozwalającym na bycie opuszczonym przez cały czas, z możliwością regulacji światła poprzez obracanie lamel, uznaliśmy, że montaż ich będzie najlepszą opcją. Wówczas Klient będzie mógł wpuścić do domu trochę promieni słonecznych, a zarazem ustawić żaluzje tak, żeby przechodnie z ulicy nie mogli zajrzeć do wnętrza domu.

Klient chwilę wahał się, czy wybrać żaluzje drewniane, czy aluminiowe. Ostatecznie stanęło na drewnianych – mimo że ich waga, jak również cena są nieco większe niż modeli aluminiowych, to drewno zapewnia niesamowity efekt wizualny we wnętrzu. Sprawia, że nabiera ono ciepła i świetnie kontrastuje z nowoczesnym wystrojem pomieszczeń (z klasycznym także! 😊). Najważniejszą kwestią był dla nas aspekt techniczny. Nad oknem musi być na tyle dużo wolnej przestrzeni, aby podniesiona żaluzja umożliwiała bezproblemowe otwieranie okna. Nie potrafię zliczyć, ile razy nasi Klienci musieli zmieniać początkowy projekt zakładający montaż żaluzji drewnianych na te aluminiowe, właśnie z powodu braku miejsca nad oknem. W tym przypadku wszystko było jak należy. Klient dodatkowo przedstawił nam zdjęcia z budowy domu, dzięki czemu łatwo uniknęliśmy „kolizji” z instalacją elektryczną, która była umieszczona pod tynkami.

Efekt? Praktycznie jak zawsze przy żaluzjach drewnianych – WOOOW. Bardzo lubimy ten moment, gdy klient pierwszy raz widzi efekt na swoim oknie. Dajcie nam znać, co myślicie o takich osłonach!